Transwertacja. Sympozjum Poznań i sztuka, Skoki, 29 sierpień 2006

Tym razem polityka była w tle ale bardziej został rozbudowany wątek komiczny, co widać na zdjęciach. Walka płci, która dominowała w Toruniu, teraz była już pokojowa, a z kompromisu wyrósł transwertytyzm - o czym też mówiła nazwa  Transwertacja. W Skokach jest sielsko i ogrodowo, toteż nacisk położyłem na striptease z niespodzianką na końcu.
Wyglądałem uroczo, wódka też była w tle - jako wzmacniacz, do mycia nóg i częstowania gości. Wykonałem też taniec z pochodniami, co w sposób zabawny zostało w kontekście politycznym odczytane jako postać bogini zwycięstwa - oczywiście nad WRONą.